KOSTNICA TV FILMY I FILMIKIGALERIANOWOŚCI KSIAŻKOWEFRAGMENTYKINO - ZAPOWIEDZI, PREMIERY          nasz serwis EOPINIER.PL

patronaty.jpg (2614 bytes)
FILMLITERATURATEORIAGRYFORUMLINKI
RECENZJE FILMOWERECENZJE KSIĄŻEKWSPOŁPRACAOPOWIADANIAPUBLICYSTYKANAPISZ DO NASPROSTO Z PIECAZŁOTY KOŚCIEJ
ZABÓJCZE DOMINOZABÓJCZE DOMINO - Helene Tursten

RECENZJA KOSTNICA

"Zabójcze domino", to kolejna powieść Helene Tursten z sympatyczną panią inspektor Irene Huss w roli głównej. Książka ukazała się nakładem Wydawnictwa Videograf II. W ojczyźnie autorki powieść ta, na księgarskie półki trafiła jako szósty tom historii o pani inspektor, w Polsce jako drugi. Zatem jak widzimy wydawnictwo wydając powieści nie zachowuje chronologii ich powstawania, na szczęście nie przeszkadza to w odbiorze lektury. Powieści te spajają bohaterowie, lecz każda z nich traktuje o innej zbrodni.

"Zabójcze domino" było moim trzecim spotkaniem z pochodzącą z Goteborga inspektor

 i niestety tym razem nie mam najmilszych wspomnień, ale od początku.

 

W wielkiej, wystawnej willi zostaje znalezione ciało mężczyzny. Przyczyna śmierci: postrzał w głowę. Ofiarą jest Kjell Bengtsson Ceder, słynny restaurator i właściciel największego hotelu w mieście. Początkowo podejrzenia padają na żonę ofiary, w końcu jak ginie bogaty mąż wiadomo, kto dziedziczy majątek. Szybko jednak okazuję się, że Sanny Kaegler-Ceder ma niepodważalne alibi. W toku śledztwa pada jednak inny trop. Otóż pani Ceder to bizneswoman, której wszystkie prowadzone przez nią firmy plajtowały, pieniądze zaś znikały w niewyjaśnionych okolicznościach. Największy bankructwo dotyczyło pewnej firmy internetowej. Ale co to ma wspólnego z zabójstwem jej męża? Niedługo potem, policja przyjmuje zgłoszenie o kolejnym popełnionym morderstwie. Tym razem ofiary są dwie.  Jedną z nich jest były wspólnik pani Ceder. Inspektor Irene Huss w celu wyjaśnienia śledztwa udaje się do Paryża. Kiedy zostają odkryte kolejne zwłoki okaże się, że zbrodnia ma charakter międzynarodowy.

 

 "Zabójcze domino" w moim odczuciu, jest najsłabszą powieścią, z trzech przeczytanych przeze mnie tomów tej serii (poprzednie: "Śmierć przychodzi nocą" i "Mężczyźni, którzy lubią niebezpieczne zabawy"). Autorka pokazuje świat finansjerów, interesów, dużych pieniędzy, ale robi to w sposób nudny, wywołujący we mnie irytacje i zniecierpliwienie. Przebrnięcie przez pierwsze strony powieści okazało się nie lada wyczynem. Później jest znacznie lepiej, jednak mając w pamięci dwie poprzednie powieści czułam rozczarowanie.

W trakcie lektury pojawiają się kolejne wątki, mnożą się zagadki i znaki zapytania i zamiast powoli odkrywać karty i wyjaśniać tajemnice, autorka wszystko pozostawia na finał, w którym posłużyła się sztucznym i naciąganym zabiegiem. Odmawia pani inspektor rozwikłania tajemnicy morderstw i wprowadza na scenę dodatkową postać, która wszystko tłumaczy i wyjaśnia.

Na niekorzyść tego tomu powieści przemawia także to, że wątek poświęcony życiu osobistemu pani inspektor jest bardzo okrojony. Lubię czytać o sprawach rodzinnych Irene, jej kontaktach z mężem i kłopotach z córkami, bo dzięki temu bohaterka jest mi bliższa zarówno jako postać jak i jako kobieta. W "Zabójczym dominie" tego mi zabrakło.

 

Tak jak już wspomniałam " Zabójcze domino" było moim trzecim spotkaniem z Irene Huss.

I na ten moment ostatnim, ponieważ w Polsce do tej pory ukazały się tylko trzy powieści  opowiadające o przygodach pani inspektor. I chociaż "Zabójcze domino" mnie rozczarowało, to mam jednak nadzieję, że Wydawnictwo Videograf II nie zakończyło tej serii i uraczy nas kolejnymi tomami. Chciałabym jeszcze spotkać się z inspektor Huss, dlatego czekam.

 

ZAJĄC

 

Autor: Helene Tursten

Tłumaczenie: Alfred Ostrowski

Wydawnictwo: VIDEOGRAF II

Data wydania: 2010

Liczba stron: 384