TWITTER BLOGGER  SKULLATOR       PLIKI COOKIES  KANAŁ YOU TUBE    KOSTNICA FACEBOOK  NAWIEDZONA MAPA

nasz serwis EOPINIER.PL

RECENZJE FILMOWERECENZJE KSIĄŻEKWSPOŁPRACAOPOWIADANIAPUBLICYSTYKANAPISZ DO NASPROSTO Z PIECAZŁOTY KOŚCIEJ
WIRUS - Chuck Hogan

Zawsze tu były

WAMPIRY

Teraz nadszedł ich czas


W Nowym Jorku ląduje samolot z Europy. Zaniepokojeni kontrolerzy lotu nie są w stanie nawiązać z nim łączności, zasłony w oknach są zaciągnięte, a światła wyłączone. Drzwi pozostają zamknięte, a ze środka nikt nie wysiada. Władze obawiają się zagrożenia śmiercionośnym wirusem, więc na miejsce lądowania zostaje wezwana ekipa z Centrum Zwalczania i Prewencji Chorób, z Ephraimem Goodweatherem na czele. Spośród ponad dwustu pasażerów żyje tylko czworo. W samolocie-widmie nie znaleziono żadnych trujących substancji, a ofiary wyglądają jakby spały. Co mogło spowodować śmierć tylu osób? Śledczych i patologów już wkrótce zaniepokoją upiorne metamorfozy zachodzące w ciałach.

Tymczasem Nowy Jork szykuje się do niezwykłego zjawiska – na kilka minut świat pogrąży się w ciemnościach – Słońce przejdzie zaćmienie. Upiory zmienione przez wirusa tylko czekają, aż na miasto opadnie mroczna kurtyna...


Agonia naszego świata jest początkiem ich rządów...

Wizjonerski twórca nagrodzonego trzema Oscarami Labiryntu Fauna i zdobywca nagrody im. Dashiella Hammetta puszczają w ruch diabelską maszynę, która pędzi z oszałamiającą prędkością. Przed nami pierwsza część trylogii o krwiopijcach. Niebawem zrobi się głośno o serialowej adaptacji, którą wyreżyseruje Guillermo del Toro!

Zwiastun poniżej:
 



07.07.2014

RECENZJA

Szczerze przyznam, że do sięgnięcia po powieść autorstwa Guillermo del Toro oraz Chucka Hogana w głównej mierze przekonała mnie jej niesamowita okładka. Jest w niej coś takiego, co z jednej strony przyciąga wzrok, z drugiej zaś napawa obrzydzeniem. Sami przyznacie, że widok wypełzającego z oka robala do najprzyjemniejszych nie należy. Na samą myśl o czymś takim człowiek mimowolnie się wzdraga i przechodzą go dreszcze. Zaintrygował mnie przy tym wygląd źrenicy - zupełnie czarna otoczona krwawą poświatą. Wkrótce przekonałam się, że nie było to przypadkowe, a miało ścisły związek z wydarzeniami rozgrywającymi się na kartach powieści.

Historia rozpoczyna się legendą o Józefie Sardu, którego los pewnego dnia splótł się ze ścieżkami rodziny Setrakianów. Następnie przenosimy się do czasów nam współczesnych, a dokładniej do Nowego Jorku. Na lotnisku Johna F. Kennedy'ego ląduje samolot z ponad dwustoma pasażerami na pokładzie. Niestety tuż po tym, jak maszyna siada na ziemi, wieża kontroli lotów traci z nią kontakt. Nie widać żadnych zapalonych świateł, prawie wszystkie okna zasłonięte są roletami, z wnętrza nie dochodzą żadne dźwięki. Samolot pogrążony w zupełnej ciszy oraz ciemności wydaje się być martwy. Z obawy przed ewentualnym zagrożeniem śmiercionośnym wirusem, na miejsce zostają wezwani przedstawiciele Centrum Zwalczania i Prewencji Chorób, na czele których stoi Ephraim Goodweather. Kiedy w końcu udaje im się wejść na pokład, okazuje się, że prawie wszyscy pasażerowie nie żyją. Ocalało zaledwie czworo z nich... Pozostali wyglądają zupełnie tak, jakby spali. W powietrzu nie ma śladu obecności jakichkolwiek toksycznych substancji, co tylko aby wzmaga konsternację u Ephra - skoro ci ludzie nie zostali otruci, co zatem mogło spowodować ich natychmiastową śmierć? Zwłoki trafiają do okolicznych kostnic, natomiast ci, co uszli z życiem, do szpitala na obserwację. Wkrótce do Goodweathera docierają niepokojące informacje dotyczące ofiar - ich ciała zaczynają przechodzić jakąś dziwną, wręcz upiorną metamorfozę. Czyżby miało to związek z niezwykłym zjawiskiem, które ludzkość ostatni raz miała możliwość podziwiać przed czterystu laty? Okultacja, bo o niej tu mowa, sprawia, że na kilka minut Nowy Jork pogrąża się w zupełnej ciemności. Dzieci nocy tylko czekają, aby móc wyjść na żer...

Kiedy czytałam książkę, co jakiś czas spoglądałam na nazwisko jednego z jej autorów. Guillermo, Guillermo, Guillermo... Wydawało mi się dziwnie znajome. Jak to mówią, dzwony gdzieś biły, jednak zbyt daleko, abym mogła pochwycić czysty dźwięk. W końcu poddałam się i postanowiłam poszukać wskazówek w sieci. Szybko wyjaśniło się, skąd kojarzyłam to nazwisko. Pamiętacie film pt "Labirynt fauna" z 2006 roku? Otóż Guillermo del Toro nie dość, że napisał do niego scenariusz, to jeszcze go wyreżyserował. Jego dzieło zostało dostrzeżone i docenione, a on sam otrzymał za ten obraz Oscara. Jeśli zaś chodzi o jego kolegę - Chucka Hogana, z którym napisał "Wirusa", niestety zupełnie go nie kojarzyłam. Z informacji zamieszczonej na jednym ze skrzydełek okładki książki dowiedziałam się, że to dość płodny autor, mający w swym dorobku kilkanaście poczytnych powieści, m.in "Miasto złodziei", za którą otrzymał nagrodę im. Dashiella Hammetta. Książkę tę docenił sam Stephen King uznając ją za jedną z najlepszych powieści wydanych w 2005. Warto również wspomnieć, że na jej podstawie powstał film z Benem Affleckiem. A jeśli już przy królu horroru jesteśmy... Na froncie dzieła Guillermo i Hogana widnieją następujące słowa Nelsona DeMille'a: "Wirus to połączenie fenomenu Brama Stokera, Stephena Kinga i Michaela Chrichtona. Nie może być lepiej". Wspomnienie o dwóch pierwszych wystarczyło, abym zapałała entuzjazmem do lektury. Pierwszy do życia powołał Draculę, dając początek fascynacji wampiryzmem, drugi zaś przez miliony czytelników na całym świecie okrzyknięty został królem horroru. Trzeciego niestety znów nie znam... wybaczcie mi moją ignorancję.

Głównym bohaterem powieści jest ceniony epidemiolog Ephraim Goodweather. Uwielbia to, co robi, a praca pochłania go bez reszty. Jego żona powiedziałaby, że stała się jego kochanką. Nic więc dziwnego, że kobieta zażądała rozwodu i postanowiła ułożyć sobie życie u boku innego. Ephraim nie potrafi się z tym pogodzić, nigdy nie chciał rozpadu ich małżeństwa. Nie wyobraża sobie życia bez obecności w domu ukochanego syna, jedenastoletniego Zacka. Obecnie prowadzona jest w sądzie sprawa o ustalenie opieki nad nim i mimo tego, że w ostatnim okresie nasz bohater wiele zmienił w swoim życiu, aby móc być bliżej dziecka, wszystko wskazuje na to, że przegra tę walkę na rzecz matki. I jakby nie dość miał problemów, teraz doszedł kolejny - rozwiązanie zagadkowej śmierci pasażerów samolotu. Już wkrótce Ephraim przekona się, że tym razem ma do czynienia z czymś o wiele gorszym, niż najgorsza zaraza jaka do tej pory dotknęła świat. Zmierzy się z wirusem niepodobnym do żadnego z dotąd poznanych. Z plagą, która jeśli się rozprzestrzeni, stanowić będzie zagładę gatunku ludzkiego. Pomocą służyć mu będą wierna koleżanka z jego zespołu, tajemniczy starszy mężczyzna nierozstający się ze swoją laską oraz pewien szczurołap. Czy w dobie paniki i wszechobecnego chaosu uda im się na czas powstrzymać zło na każdym kroku zbierające śmiertelne żniwo?

Od czasu powołania do życia Draculi, upiora w ludzkiej skórze, głównego bohatera powieści Brama Stokera, do dnia dzisiejszego napisano niezliczoną ilość opowieści o wampirach i wampiryzmie jako takim. Kolejni autorzy prześcigają się w tym, kto stworzy coś nowego, ciekawego, czego dotąd nie było. Prawda jest jednak taka, że większość z nich powiela znane czytelnikom schematy. Rzec można - wieje nudą. Na całe szczęście są wyjątki i tym właśnie wyjątkiem jest "Wirus". Tu nie ma słodziutkich wampirów rodem ze "Zmierzchu" Stephenie Meyer. Daleko im również do tych znanych np z filmu "Underworld" czy "Wywiad z wampirem". Nie, nie, nic z tych rzeczy. Dzieci nocy występujące w tej powieści to prawdziwe potwory, maszkary rodem z najgorszego koszmaru, których za nic w świecie nie chcielibyście spotkać w swoim życiu. Już samo powstawanie wampira jest tu nowatorskie, zupełnie niepodobne do tego, do czego przywykliśmy. Również ich wygląd, a także zachowanie jest zupełnie nietypowe. Chwała i jeszcze raz chwała dla autorów za to, że oddali w ręce czytelników coś nowego, z czym do tej pory się nie spotkałam i jestem pewna, że Wy również. Historia została napisana bardzo dobrze, w sposób przystępny i zjadliwy. Może i całość nie zapiera tchu w piersiach, niemniej jednak książkę czyta się świetnie, z dużą dozą zainteresowania i chęcią powrotu do lektury po tym, jak zmuszeni byliśmy ją przerwać. Jako że to horror nie zabrakło scen pełnych grozy, z krwią, flakami i innymi mniej lub bardziej obrzydliwymi rzeczami. Bardziej nerwowi czytelnicy doświadczą dreszczy przebiegających po ciele oraz włosów stających dęba na głowie. Zaś ci doświadczeni, prawdziwi weterani grozy i makabry, miłośnicy gatunku powinni być usatysfakcjonowani tym, co znajdą na kartach powieści. Mi się książka bardzo podobała i już zacieram łapki na myśl o kontynuacji - bowiem "Wirus" jest początkiem trylogii o tym samym tytule. Mam również nadzieję, że kiedyś dane mi będzie obejrzeć serial, który powstał na podstawie tej powieści...


Sylwia Węgielewska, ocena: 5/6, 23.08.2014

 

 

Tytuł oryginalny: The Strain
Tłumaczenie: Anna Klingofer
Wydawnictwo: Zysk i S-ka
Rok wydania: 2014
Projekt: Chimaera
Trylogia: Wirus, tom 1
Oprawa: miękka ze skrzydełkami
Liczba stron: 560
ISBN: 978-83-7785-519-5

Guillermo del Toro – meksykański reżyser, scenarzysta i producent, jego debiutem fabularnym był Cronos (1993 r.). Od tego czasu wyreżyserował filmy: Mutant, Kręgosłup diabła, Blade: Wieczny łowca II, Hellboy i Hellboy: Złota Armia oraz Pacific Rim. Jego Labirynt fauna został doceniony przez krytykę na całym świecie i zdobył trzy Oscary.


Chuck Hogan – autor kilkunastu dobrze przyjętych powieści. Za Miasto złodziei zdobył nagrodę im. Dashiella Hammetta. Książka została uznana przez Stephena Kinga za jedną z najlepszych w 2005 roku, na jej podstawie nakręcono film fabularny z Benem Affleckiem.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

MENU

INDEKSY SOCIAL MEDIA NOWOŚCI LINKI
LITERATURA INDEKS KSIĄŻEK FACEBOOK KONKURSY DRUKARNIA
FILM INDEKS FILMÓW TWITTER KINO ZAPOWIEDZI PREMIERY WSZYSTKO DO BIURA
KOMIKS INDEKS KOMIKSÓW BLOG KOSTNICA PROSTO Z PIECA PUKASPER.PL
GRY INDEKS GIER YOU TUBE KOSTNICA NOWOŚCI KSIĄŻKOWE EOPINIER.PL
SERIALE INDEKS FIGUREK SKULLATOR NAPISZ DO NAS  
OPOWIADANIA INDEKS GALERII      
DVD i BLU RAY INDEKS OPOWIADAŃ KRWAWNIK    
PUBLICYSTYKA

INDEKS KOSTNICA TVd

WSPÓŁPRACA    
TEORIA INDEKS SERIALI REDAKCJA    
HOBBY INDEKS FRAGMENTÓW LINKI    
GALERIA INDEKS CYTATÓW ZŁOTY KOŚCIEJ    
AUDIOBOOKI