KOSTNICA TV FILMY I FILMIKIGALERIANOWOŚCI KSIAŻKOWEFRAGMENTYKINO - ZAPOWIEDZI, PREMIERY          nasz serwis EOPINIER.PL

patronaty.jpg (2614 bytes)
FILMLITERATURATEORIAGRYFORUMLINKI
RECENZJE FILMOWERECENZJE KSIĄŻEKWSPOŁPRACAOPOWIADANIAPUBLICYSTYKANAPISZ DO NASPROSTO Z PIECAZŁOTY KOŚCIEJ
PRAGNIENIEPRAGNIENIE I SYMPTOM Guy N. Smith

RECENZJA KOSTNICA

To jedna z szerzej znanych pozycji tego brytyjskiego pisarza. Pierwsza część dylogii o tajemniczej chorobie - Pragnieniu. Dość zgrabnie, całkiem płynnie skonstruowana, choć raczej podchodząca pod przeciętny medical horror niż klasyczną powieść grozy.

Smith zabiera nas do Birmingham w Anglii, gdzie rozgrywać się będą iście dantejskie sceny. Lokalna na szczęście apokalipsa zaczyna się od feralnego wypadku cysterny wiozącej niezwykle trujący środek chwastobójczy, podczas którego spada ona do zbiornika wodnego. Pech chciał, że to rozlewnia wody pitnej dla całego miasta. Skutki są przerażające.

Pragnienie I. Symptom to, przyznam szczerze, jedna z ciekawszych książek Brytyjczyka. A przynajmniej ta część. Łączy w sobie klimaty horroru, powieści akcji, katastroficznej i thrillera. Co ważne, nie straszy. Wpisuje się klimatem w ta samą niszę, jaką zajmują literackie i kinowe produkcje typu Resident Evil czy 28 dni później. Wizja masowej zagłady, wszechogarniającej zarazy dziesiątkującej jedno z większych miast Zjednoczonego Królestwa robi całkiem niezłe wrażenie.

To rzecz nowa dla Smitha. Wcześniej w jego książkach pojawiały się raczej powszechnie spotykane w literaturze grozy stwory - wampiry, mutanty i inne takie tam. Tu autor przedstawia nam całkiem przyzwoity, rzekłbym że momentami empatyczny obraz exodusu zwyczajnych ludzi, zgotowany im przez zaniedbanie koncernu chemicznego i tragiczne zrządzenie losu. Wizję tego, co może się stać z każdym miastem na całym świecie, gdy ktoś zlekceważy swoje obowiązki.

Napisana jest nieźle, wciąga czytelnika szybko (ale nie za szybko!) rozwijającą się akcją, barwnymi opisami męki ludzkiej i destabilizacji sytuacji w mieście. W niezwykle plastyczny sposób Smith opisuje równanie miasta z ziemią i środki prewencji jakie wprowadza rząd Wielkiej Brytanii, by utrzymać miasto w szczelnym uścisku i nie doprowadzić do zarażenia reszty kraju. To obraz brutalny, ale realistyczny; przedstawia to, co musiałoby się stać w sytuacji gdy trzeba wyrzec się środków zgodnych z zasadą humanitaryzmu.

Ciekawe jest też to, że w końcu nasz pisarz zabrał się za "w miarę" porządne rozbudowanie fabuły o dodatkowe wątki. Całkiem sprawnie idzie mu przeskakiwanie z głównego toku akcji to małych, pobocznych historii. Postaci zarówno pierwszo, jak i drugo planowe są stworzone w sposób zadowalający, choć znajdzie się kilka głupich potknięć i banalnych, sztucznych sytuacji czy dialogów.

Reasumując, warto zerknąć do tej skromnych rozmiarów książeczki. Choćby dlatego, że w dorobku Smitha niewiele jest podobnych pozycji. Ogólnie rzecz biorąc, jest to jednak kolejna przeciętna pozycja dla amatorów literatury grozy klasy B. Lekka, łatwa i przyjemna.

 

 

Autor: Guy N. Smith

Tytuł: Pragnienie I. Symptom.

Wydawnictwo: Phantom Press

Liczba stron: 281

Rok wydania: 1991

 

 

Krzysztof 'Mormegil' Chmielewski