KOSTNICA TV FILMY I FILMIKIGALERIANOWOŚCI KSIAŻKOWEFRAGMENTYKINO - ZAPOWIEDZI, PREMIERY          nasz serwis EOPINIER.PL

patronaty.jpg (2614 bytes)
FILMLITERATURATEORIAGRYFORUMLINKI
RECENZJE FILMOWERECENZJE KSIĄŻEKWSPOŁPRACAOPOWIADANIAPUBLICYSTYKANAPISZ DO NASPROSTO Z PIECAZŁOTY KOŚCIEJ
ŁASKA UTRACONAŁASKA UTRACONA -  Bree Despain

RECENZJA KOSTNICA

Bree Despain "Łaska utracona"
Ilość stron: 480
Wyd. Galeria Książki
Kraków 2011
Ocena: 5/6


Łaska utracona, to drugi tom przygód Grace Divine - nastoletniej córki pastora, która za sprawą swojego przyjaciela Daniela oraz brata Jude'a przekonała się czym jest klątwa wilkołactwa.

Wydarzenia kończące poprzednią część, wymagały od Grace wielkiego poświęcenia, i to nie tylko z racji przemiany, ale też utraty ukochanego brata. Obecnie sytuacja w której się znalazła również nie wygląda najlepiej. Nowo nabyte moce nie chcą się jej słuchać, w domu atmosfera jest wyjątkowo napięta, a jakby tego było mało, miasteczko ponownie staje się ofiarą dziwnych ataków.

Co noc ktoś plądruje okoliczne sklepy i napada na niewinnych ludzi. Jedyny racjonalny trop prowadzi do nocnego klubu o nazwie Depot, gdzie wstęp mają tylko nieliczni. Odpowiedzi na pytanie, co się kryje za jego drzwiami może udzielić Talbot - nowy mieszkaniec miasta, który staje się dla Grace mentorem na drodze jej rozwoju. Dokąd dokładnie zaprowadzi ją ta znajomość? I co się dzieje w podziemiach klubu?

Kiedy czyta się jakąś serię wydawniczą, na ogół kolejne jej części wypadają coraz słabiej. W przypadku cyklu o Grace Divine sprawa ma się dokładnie odwrotnie. I o ile pierwszy tom miał mocno katolicki oraz prorodzinny wydźwięk, o tyle drugi bardziej pretenduje do miana książki przygodowej o mocno zarysowanym wątku akcji, niż familijnej opowiastki. Pełno w nim scen walki, dynamicznych przejść między wątkami, a przede wszystkim napięcia. Grace musi stawić czoła nie tylko dawnym wrogom, ale też swej dwoistej naturze, a wilk nie jest stworzeniem, które łatwo daje o sobie zapomnieć.

Język literacki i styl pozostał ten sam - lekki, swobodny, może niezbyt wyszukany, ale z pewnością daleki od banalności. Stworzony świat jest bogaty w szczegóły oraz starannie oddany. Nie brakuje w nim też poczucia humoru, szczególnie w kwestii kreowania wizerunku superbohatera, w czym spory udział ma przyjaciółka Grace - April. Wizualnie powieść wydaje się być dość obszerna, jednak w trakcie jej czytania stron ubywa coraz szybciej, w efekcie czego można ją przeczytać nawet w trakcie jednego dnia.

Trzeba przyznać, że jeżeli pani Despain nadal będzie szła w aktualnie obranym kierunku, to ma szansę stworzyć naprawdę bardzo dobrą serię nie tylko dla czytelników w każdym wieku, ale też i obojga płci. Przesunięcie akcentu z miłosnej historii na wątek niemalże spiskowy, w tym przypadku okazało się strzałem w dziesiątkę. A wśród bohaterów o coraz to dziwniejszym pochodzeniu, wilkołaki zaczynają zyskiwać siłę prostoty i wyrazu.

VARIA

 

OFICJALNA STRONA