TWITTER BLOGGER  SKULLATOR       PLIKI COOKIES  KANAŁ YOU TUBE    KOSTNICA FACEBOOK  NAWIEDZONA MAPA

nasz serwis EOPINIER.PL

RECENZJE FILMOWERECENZJE KSIĄŻEKWSPOŁPRACAOPOWIADANIAPUBLICYSTYKANAPISZ DO NASPROSTO Z PIECAZŁOTY KOŚCIEJ
FARTOWNY PECH - Olga Rudnicka

      Od czasu do czasu lubię sięgać po kryminały, bowiem szalenie fascynują mnie różnego rodzaju tajemnice, sekrety, morderstwa, poszukiwanie sprawców oraz podpatrywanie i analizowanie kulisów pracy śledczych. Szczególnie upodobałam sobie twórczość Olgi Rudnickiej, dwudziestosześcioletniej, znanej autorki kilku powieści kryminalnych: ''Martwe jezioro'', ''Czy ten rudy kot to pies?'', ''Zacisze 13'', ''Zacisze 13. Powrót'', ''Lilith'', ''Natalii 5'', ''Cichy wielbiciel'' i ''Drugi przekręt Natalii''. Czytelnicy nazwali ją ''drugą Joanną Chmielewską'', i myślę, że to porównanie jak najbardziej trafne. Kiedy tylko dowiedziałam się o premierze jej najnowszej książki "Fartowny pech", od razu zapragnęłam ją mieć w swoich zbiorach. Teraz śmiało mogę powiedzieć, że to była dobra decyzja. Dlaczego? Zanim się tego dowiemy, pokrótce przedstawię fabułę.

Posterunkowy Filip Nadziany, zwany Jokerem nie potrafi pozbyć się prześladującego go pecha. W wyniku pewnych niefortunnych okoliczności, w których ponownie staje się obiektem drwin, załatwia sobie przeniesienie do niewielkiej placówki w Paszczach, aby zacząć wszystko od nowa. Przypadkiem spotyka tam Krystiana Dzianego, kolegę ze szkoły policyjnej, którego zła passa także zdaje się nie opuszczać. Po wlepieniu mandatu żonie komendanta i pobiciu przez dwunastoletnią dziewczynkę dochodzi do wniosku, że zamiast być policjantem woli zostać prywatnym detektywem. Tymczasem do Polski, po wielu latach nieobecności wraca gangster Gianni, prawdziwa legenda przestępczego półświatka, aby wykonać pewne zlecenie od Padliny, mafijnego bossa. Niespodziewanie losy całej trójki wzajemnie się krzyżują. Co z tego wyniknie? Zdradzę jedynie, to będzie istna anarchia połączona z komedią omyłek.

Ta książka mnie urzekła i rozbawiła do łez. Od czasów ''Natalii 5'' i jej kontynuacji, nie pamiętam, abym przeczytała kiedyś równie zabawny i humorystyczny kryminał. W niektórych momentach szczerzyłam się jak głupia. Zapewniam, że waszym przypadku będzie podobnie, gdyż nie sposób beznamiętnie śledzić rozwój fabuły ''Fartownego pecha''. Elementy, zarówno groteskowe jak i komiczne wylewają się tu zewsząd, mimo to ich proporcje są odpowiednio zachowane i nie przytłaczają swoją formą. Nie będę się rozpisywać o samej treści, ale gwarantuje, że otrzymacie wiele nieoczekiwanych atrakcji i niespodzianek m.in. mafijne zlecenia na zgładzenie niewygodnych konkurentów, wojny gangów, trudne śledztwa pod przykrywką, strzelaniny, likwidacja świadków, a nawet nietuzinkowe oferty matrymonialne. Prawdziwy misz-masz. Będziecie zaskoczeni jego świeżością i oryginalnością.

Od dawna wiedziałam, że Olga Rudnicka ma talent i bardzo dobry warsztat. Mimo to jej styl z każdą kolejną powieścią, ulepsza się. Prosty, konkretny język pełen jest ironii, ciętych ripost, efektownego poczucia humoru i sytuacyjnych żartów. Brak zbędnych detali czy też niepotrzebnych opisów to też dodatkowy atut. Do tego dochodzą inteligentne, błyskotliwe dialogi, które brzmią bardzo naturalnie. Akcja mknie do przodu z zawrotną prędkością niczym wystrzał z pistoletu. Cały czas coś się dzieje, wprost nie można oderwać się od czytania. Jednak na największe uznanie zasługują barwni, różnorodni, zabawni, charakterystyczni bohaterowie. Obojętnie jakich by się czynów nie dopuścili - nie sposób ich nie polubić. Może momentami są odrobinę przekoloryzowani, ale nie zmienia to faktu, że ich rys charakterologiczny jest niezwykle silny i pogłębiony. Szczególnie Gianni zafascynował mnie swoją niecodzienną osobowością. Wychodził z założenia, że aby dobrze chronić obiekt, należy wyeliminować zagrożenie. I właśnie tym się zajmował. Nie był jednak bezmyślnym zabójcą czy młócącym pięściami bez opamiętania półgłówkiem z szerokim karkiem. Wręcz przeciwnie. Działał szybko, skutecznie i niekonwencjonalnie. Stworzył sobie własny kodeks honorowy polegający na tym, że kobiety, dzieci i uczciwi ludzie byli nietykalni. Spodobał mi się szalenie ten męski, nieco szorstki typ. Z kolei dwaj panowie policjanci: Filip Nadziany oraz Krystian Dziany budzili we mnie instynkt opiekuńczy. Byli po prostu uroczy z tą całą swoją niezdarnością i prześladującym pechem.

Pisarka bardzo ciekawie i malowniczo pokazała styk świata przestępczego z normalnym życiem. Przedstawia gangsterów nie tylko jako bezwzględne maszyny zabijające się wzajemnie, ale też jako zwyczajnych ludzi, którzy mają swoje słabości, zwłaszcza do kobiet (np. do swoich córek). Z nutką prześmiewczej ironii i dowcipu uświadamia, że nawet twardy bandzior ma miękkie serce.

Z czystym sumieniem polecam "Fartowny pech". To znakomita, niebanalna, wyjątkowa, na bardzo wysokim poziomie komedia kryminalno-sensacyjna. Istny majstersztyk w swoim gatunku. Olga Rudnicka pokazała wielką klasę i udowodniła, że polscy, współcześni pisarze też potrafią pisać książki wcale nie gorsze od światowych autorów. Nie wierzysz - przekonaj się o tym osobiście


Cyrysia
, Ocena: 6/6, 12.06.2014

 

 

 

"Fartowny pech"
Olga Rudnicka

Wydawnictwo Prószyński Media
data premiery: 10.06.2014
ilość stron: 304
ocena: 6/6


 

 

 

MENU

INDEKSY SOCIAL MEDIA NOWOŚCI LINKI
LITERATURA INDEKS KSIĄŻEK FACEBOOK KONKURSY DRUKARNIA
FILM INDEKS FILMÓW TWITTER KINO ZAPOWIEDZI PREMIERY WSZYSTKO DO BIURA
KOMIKS INDEKS KOMIKSÓW BLOG KOSTNICA PROSTO Z PIECA PUKASPER.PL
GRY INDEKS GIER YOU TUBE KOSTNICA NOWOŚCI KSIĄŻKOWE EOPINIER.PL
SERIALE INDEKS FIGUREK SKULLATOR NAPISZ DO NAS  
OPOWIADANIA INDEKS GALERII      
DVD i BLU RAY INDEKS OPOWIADAŃ KRWAWNIK    
PUBLICYSTYKA

INDEKS KOSTNICA TVd

WSPÓŁPRACA    
TEORIA INDEKS SERIALI REDAKCJA    
HOBBY INDEKS FRAGMENTÓW LINKI    
GALERIA INDEKS CYTATÓW ZŁOTY KOŚCIEJ    
AUDIOBOOKI