KOSTNICA TV FILMY I FILMIKIGALERIA NOWOŚCI KSIAŻKOWE FRAGMENTY KINO - ZAPOWIEDZI, PREMIERY          nasz serwis EOPINIER.PL
patronaty.jpg (2614 bytes)
FILMLITERATURATEORIAGRYFORUMLINKI
RECENZJE FILMOWERECENZJE KSIĄŻEKWSPOŁPRACAOPOWIADANIAPUBLICYSTYKANAPISZ DO NASPROSTO Z PIECAZŁOTY KOŚCIEJ
CZAROWNICECzarownice

We wszystkich kulturach świata czarownicami nazywano kobiety zajmujące się wróżeniem, uzdrawianiem, zaklinaniem itd. W dawnych czasach czarownice były osobami wszechstronnymi zajmującymi się i medycyną i zabobonami. Czarownice mimo zabobonnych lęków były raczej poważane w społeczeństwie wczesnego średniowiecza. Choć bano się ich, kiedy zachodziła taka potrzeba ludzie zawsze znajdywali drogę do chatki czarownicy. Dopiero w późnym średniowieczu za sprawą Papieża Innocentego VIII zaczęto nagonkę na kobiety rzucające uroki. Przez "Młot na czarownice" (elementarz Inkwizytora) zaczęto doszukiwać się zła w działaniu kobiet, które do tej pory zawsze pomagały ludziom. Spadły na nie oskarżenia o wszelkie niepowodzenia, które dotykały mieszkańców okolicznych wsi. Jednakże tak naprawdę byłą to nagonka po prostu na kobiety: zarzucano im płochość, głupotę, lubieżność, chęć krzywdzenia innych oraz skłonność do słuchania diabelskich podszeptów. Inne kobiety oskarżały je o niewierność mężów, ludzie widzieli w gradach, wylewach rzek i suszach ich wkład. Wierzono święcie, że kobiety te spotykają się na Sabatach, gdzie knują spiskują i omawiają wstrętne czary, zabijają dzieci, zwierzęta i rzucają na wszystko i wszystkich klątwy. cóż te wredne czarownice przecież nic innego w życiu robić nie mogły. Najczęściej czarownice widziano w kobietach starych i brzydkich wręcz odpychających, takich które budziły ludzka odrazę, jednak zdarzały się i sytuacje, kiedy oskarżano o czary i konszachty z diabłem kobiety urodziwe - zbyt urodziwe. Przez bardzo długi czas kobiety ginęły na stosach lub były topione, gdyż uważano, że one są winne wszystkim nieszczęściom świata. Stosy płonęły przede wszystkim w Niemczech, Francji, Anglii, Szkocji, Hiszpanii, Włoszech, Szwajcarii, Holandii, w części Danii, Norwegii i Szwecji, w szczątkowym stopniu w Islandii (co ciekawe - tam znacznie częściej sądzono i skazywano mężczyzn) oraz w krajach środkowej Europy, w tym w Polsce. Szaleństwo dotarło również za ocean, do Ameryki Północnej - słynny proces w Salem. Procesy często były publiczne, kobiety nie broniły się, moim zdaniem ze względu na to, że przewyższały inteligencją cały okoliczny plebs i zdawały sobie sprawę, że ich tłumaczenia na nic się nie zdadzą - były winne zanim zapadł wyrok. Atrybutami czarownic po dzień dzisiejszy są miotły, czarne koty, kotły itp. Oczywiście wiedzmy pojawiały się też w naszej kulturze masowej. I tak postawło wiele filmów poruszających tą tematykę np. Czarownice z Salem, Czarownice z Eastwick, Szkoła Czarownic. Literatura także nie omijała tego tematu - na całym świecie powstało wiele powieści, w których choć przez chwilę przewija się temat czarownic i czarowników, np. Młot na czarownice Jacka Piekary, Czarnoksiężnik z Archipelagu Ursuli K. Le Guin. Do tej pory czarownice stanowią bogate i niewyczerpane źródło inspiracji dla reżyserów, pisarzy, historyków i badaczy.

 

Fuzja