TWITTER BLOGGER  SKULLATOR       PLIKI COOKIES  KANAŁ YOU TUBE

KOSTNICA TV FILMY I FILMIKIGALERIANOWOŚCI KSIAŻKOWEFRAGMENTYKINO - ZAPOWIEDZI, PREMIERY          nasz serwis EOPINIER.PL

patronaty.jpg (2614 bytes)
FILMLITERATURATEORIAGRYFORUMLINKI
RECENZJE FILMOWERECENZJE KSIĄŻEKWSPOŁPRACAOPOWIADANIAPUBLICYSTYKANAPISZ DO NASPROSTO Z PIECAZŁOTY KOŚCIEJ
CIEŃ WIATRU - Carlos Ruiz Zafón

O książce:
   W letni świt 1945 roku dziesięcioletni Daniel Sempere zostaje zaprowadzony przez ojca, księgarza i antykwariusza, do niezwykłego miejsca w sercu starej Barcelony, które wtajemniczonym znane jest jako Cmentarz Zapomnianych Książek. Zgodnie ze zwyczajem Daniel ma wybrać, kierując się właściwie jedynie intuicją, książkę swego życia. Spośród setek tysięcy tomów wybiera nieznaną sobie powieść "Cień wiatru" niejakiego Juliana Caraxa.
   Zauroczony powieścią i zafascynowany jej autorem Daniel usiłuje odnaleźć inne jego książki i odkryć tajemnicę pisarza, nie podejrzewając nawet, iż zaczyna się największa i najbardziej niebezpieczna przygoda jego życia, która da również początek niezwykłym opowieściom, wielkim namiętnościom, przeklętym i tragicznym miłościom rozgrywającym się w cudownej scenerii Barcelony gotyckiej i renesansowej, secesyjnej i powojennej.

 

   Ktoś mi kiedyś powiedział, że po przeczytaniu książki, a przed napisaniem jej recenzji, dobrze jest sobie zrobić dzień, lub dwa przerwy – z głowy wylecą rzeczy mało ważne, a zostaną te, o których warto wspomnieć.
   Po przeczytaniu „Cienia wiatru” zabrałem się za pisanie recenzji od razu, uznając, że nie ma sensu czekać, ponieważ z głowy nie ma co wylatywać. Takiego kaca książkowego nie miałem jeszcze nigdy.

   „Cień wiatru” to opowieść wielowątkowa i niesamowicie zawiła, podczas lektury której, czytelnik poznając jedną historię, dowiaduje się o istnieniu następnej, a by ją odkryć musi przejść przez kilka pomniejszych. Zaskakujące jest to, w jaki sposób wszystkie wątki i wąteczki się zazębiają – niczym tryby najdoskonalszego szwajcarskiego zegarka – i jak łączą się losy bohaterów, którzy pojawiają się biorąc czynny udział w wydarzeniach, by będąc niepotrzebnym ukryć się w cieniu i ponownie wychynąć w odpowiednim momencie. Co najważniejsze, nie będzie to moment pasujący autorowi – zero naciągania wydarzeń – a samej opowieści, która rozwija i kształtuje się tak, jakby fabułę pisało życie. W taki właśnie sposób, wraz z rozwijającą się historią Daniela Sempere powoli ukazuje się przeszłość Juliana Caraxa – jego dzieciństwo, pierwsza, wieczna i nieszczęśliwa miłość, ucieczka do Paryża i powrót do Barcelony, która jest miejscem akcji – oraz jego przyjaciół, kochanek i wrogów, z pośród których jeden przepełniony nigdy niegasnącą nienawiścią wciąż czeka...

 

   Książka przesycona jest uczuciami podnieconego odkrywaniem świata dziesięcioletniego Daniela; kochającego i uczącego się życia Daniela dwudziestoletniego - dorosłego, choć wciąż naiwnego; w końcu doświadczonego przez los, dojrzałego duchem bardziej niż ciałem Daniela trzydziestoletniego. Autor posługując się bohaterem, jako narratorem, precyzyjnie oddaje każdą emocję – a to właśnie emocje definiują świat – czyniąc tym samym swoją opowieść żywą, i dając możliwość życia w niej, a nie jedynie biernego obserwowania.

   Zafón w miarę rozwoju wydarzeń wprowadza wielu nowych i bardzo ciekawych bohaterów, a także wykorzystuje w  sprytny sposób osoby z otoczenia głównego bohatera, które do tej pory wydawały się stanowić jedynie tło jego (dość niezwykłej) codzienności. Owe postaci cechuje tak różnorodność, jak i poparta nierzadko zawiłą i tragiczną przeszłością prawdziwość charakterów.

   Warte choćby krótkiej wzmianki są nawet opisy miejsc, w których rozgrywa się akcja. Autor oprowadza czytelnika uliczkami spowitymi w mroku, pośród tonących w strugach deszczu kamienic o zatęchłych klatkach schodowych, szkołach i domach starości, cmentarzach, oraz kawiarniach, pokazując je nie tylko przez opisy kształtów i kolorów, ale też życie, jakie się w nich toczyło w latach 1945 – 1966.

   „Cień wiatru” to powieść, która wciąga bez reszty i zabierając w swój wspaniały, a jednocześnie obfitujący w tragiczne wydarzenia świat, na długie godziny odrywa od rzeczywistości, a pozwalając do niej powrócić zabiera odrobinę duszy. Ciężko się po niej otrząsnąć, a jakiś tajemniczy głos podpowiada, że jeszcze nie raz ją przeczytam, za każdym razem zostawiając w Barcelonie kolejną część siebie, aż do całkowitego zatracenia...

 

Marek Syndyka

 

 

Tytuł: Cień wiatru
Autor: Carlos Ruiz Zafón
Wydawca: Warszawskie Wydawnictwo Literackie MUZA S.A.
ISBN: 978-83-7758-345-6
Tytuł oryginału: La Sombra del Viento
Przekład: Beata Fabjańska-Potapczuk, Carlos Marrodán Casas
Wydano: Warszawa, 14-01-2013
Format: 110x175 (Pocket)
Oprawa: miękka
Stron: 512

O autorze:
   Carlos Ruiz Zafón (ur. 25 września 1964 w Barcelonie) – hiszpański pisarz.
   Z wykształcenia dziennikarz. Od 1993 mieszka w Los Angeles, gdzie poświęcił się pisaniu scenariuszy filmowych i powieściopisarstwu. Jego pierwsze cztery książki były adresowane do młodzieży (za „Książę Mgły” otrzymał nagrodę Edebé). Kolejne trzy książki („Cień wiatru”, „Gra anioła” i „Więzień nieba”) stanowią trylogię. Ich fabuła jest bardziej rozwinięta w stosunku do poprzednich książek, przez co są skierowane również do starszych czytelników. „Cień wiatru” została przetłumaczona na ponad 30 języków i została opublikowana w 45 krajach. Do swoich ulubionych autorów Zafón zalicza Dostojewskiego, Tołstoja i Dickensa.